14:52:00

Garnier Goodbye Damage

Ostatnio w nasze posiadanie weszły nowe kosmetyki z serii Garnier Goodbye Damage. Kupiłyśmy szampon, odżywkę oraz serum na rozdwojone końcówki.

SZAMPON: Silnie działająca formuła wzbogacona o Keraphyll i olejek z owoców amli naprawia zniszczone włosy od wewnątrz i wypełnia ich ubytki. 

Skład: Water, Sodium Laureth Sulphate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauryl Sulphate, Glycol Distearate, Sodium Chloride, Amodimethicone, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Niancinamide, Sugarcane Extract, Sodium Benzoate, Hydrolyzed Vegetable Protein PG-Propyl Silanetriol, Sodium Hydroxide, PPG-5-Ceteth-20, Trideceth-6, Salicylic Acid, Limonene, Camellia

Szampon ma 500ml, i urzeka swoim zapachem. Wystarczy mała ilość by umyć dosyć długie włosy. Produkt doskonale myje włosy, czyli spełnia swoją rolę. Włosy po umyciu są miękkie i przede wszystkim nie splątane co w przypadku niektórych szamponów występuje. Włosy nie puszą się oraz są lśniące. 
ODŻYWKA: Odżywka wzmacniająca to wyjątkowe połączenie dwóch składników: Keraphyllu i olejku z owoców amli. Jej bogata, kremowa formuła o natychmiastowo rozpływającej się konsystencji wnika bezpośrednio do wnętrza włosów uzupełniając naprawcze działanie szamponu Fructis Goodbye Damage. Po umyciu włosów szamponem nałóż odżywkę na całą ich długość i po kilku chwilach spłucz by włosy stały się mocniejsze od nasady aż po same końce. 

Odżywka 200ml, tak samo jak w przypadku szamponu ma piękny cytrusowy zapach który utrzymuje się na włosach. Włosy po zastosowaniu tej odżywki są miękkie i mile w dotyku oraz odżywione. Na włosach zauważyłyśmy znacznie mniej rozdwojonych końcówek. 

SERUM: Serum o zaawansowanej formule wzbogaconej w olejek z owoców amli działa na rozdwojone końcówki jak opatrunek: scalając je i zapobiegając dalszemu rozdwajaniu. 
Skład: Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Parfum/Fragrance, Eugenol, Limonene, Linalool, Benzyl Salicylate, Benzyl Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Butylphenyl Metyhlpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Amyl Cinnamal, Phyllanthus Emblica Fruit Extract (Fil C158148/1).
Konsystencja tego serum jest oleista. Z początku bałyśmy się że po nałożeniu włosy będą tłuste. Lecz tak się nie stało. Włosy nie dość że ładnie pachną, są zdecydowanie bardziej gładkie, lepiej się układają oraz co najważniejsze produkt spełnia swoje zadanie. 

Jeżeli zastanawiacie się nad kupnem produktów z serii Goodbye Damage, nie macie nic do stracenia. My ryzykowałyśmy i nic nie straciłyśmy. Produkty godne polecenia. :))

8 komentarzy:

  1. DDobrze wiedziec ;)
    Robie designy blogow!Wiecej na blogu ewelinagdansk@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie zastanawiałam się nad kupnem, ale...


    Napisałaś u mnie, że mnie obserwujesz a tego nie robisz :C

    fotografia-muzyka-nimi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodkiesłodkieczary30 sierpnia 2013 18:32

      pomyłeczka, wybacz :<

      już się poprawiłyśmy ! :D

      Usuń
    2. Obserwuję :3 no niech będzie.. wybaczam. : )

      Usuń
  3. Obserwuję twój blog. Liczę na rewanż :D
    [www.jeden-swiat-dwoch-dziewczyn.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  4. przydałby mi sie taki zestaw ;3

    http://wekablogpf.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny zestaw :3
    obs .http://staybloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. NN na: www.jeden-swiat-dwoch-dziewczyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś , zostaw po sobie ślad - komentarz :*

Copyright © 2016 Blog By Paulina , Blogger