11:14:00

Krynica Zdrój / Mój pierwszy raz na nartach

Ferie uważam za rozpoczęte. W tym roku będą podzielone na część zimową, a już niedługo wybieram się w trochę cieplejszy kierunek globu. Pod koniec lutego dowiecie się gdzie dokładnie lecę. 
Od dłuższego czasu byłam naciskana, żeby w końcu nauczyć się jeździć na nartach. Nigdy jednak nie ciągnęło mnie do tego, a przy pierwszej lepszej rozmowie zmieniałam temat na inny. Dziś przyszedł ten moment, gdzie po raz pierwszy założyłam narty w Krynicy Zdrój, i wiecie co? Nie żałuje!
Poszło mi całkiem nieźle, bo już w po godzinie zjeżdżałam z wyższych tras i co najważniejsze ani razu się nie wróciłam. Podobno "Jak się nie wywrócisz to się nie nauczysz" mimo wszystko wolałam tego unikać.
Zalety jazdy na nartach

  • poprawa kondycji 
  • poznawanie malowniczych miejsc
  • oddychanie świeżym powietrzem
  • świetna zabawa



12 komentarzy:

  1. ciekawa jestem jak by mi poszło ja nie miałam nigdy nart na nogach i jedynie jabłuszko pod tyłkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super, że się przekonałaś, żeby spróbować! Narty fajna rzecz! Stylówka nawet na narty jak zawsze mega <3

    OdpowiedzUsuń
  3. co do tego cieplejszego miejsca - czyżby Sardynia ? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o ale super! świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku ale super <3 Mega mega <3

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Też chciałabym spróbować! Świetne zdjęcia, udanego wypoczynku ;3.

    OdpowiedzUsuń
  7. Początki zawsze są trudne, ale jak złapie się zajawkę to jest super zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, ja jeździła gdy byłam dzieckiem ale chciałabym to tego wrócić kiedyś :) Jak nie w tym sezonie to w kolejnym ♥
    Zapraszam - https://sytuacjabez.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś , zostaw po sobie ślad - komentarz :*

Copyright © 2016 Blog By Paulina , Blogger