15:25:00

Atrakcje w Barcelonie / Sagrada Familia / Park Güell

Atrakcje w Barcelonie / Sagrada Familia / Park Güell
Barcelona to duże miasto pełne pięknych widoków, ulic i zabytków. Z pewnością zbyt krótko tu byłam, ale postanowiłam podzielić się z Wami miejscami, które na mnie zrobiły największe wrażenie.

Zdecydowanie w moim rankingu na pierwszym miejscu jest Park Güell. Ogród znajduje się w północno-centralnej części miasta. Atrakcyjną architekturę parku można zawdzięczać legendarnemu architektowi, którym jest - Antoni Gaudi. To dzięki niemu park jest pełen kolorowych zdobień, nieregularnych kształtów, a z widokiem na panoramę miasta staje się wyjątkowo wyjątkowy. Z początku Park Güell miał być osiedlem dla bogatej burżuazji jednak projektu tego Antoni Gaudi nigdy nie ukończył. W ogrodzie pełnym palm na pewno spotkacie kolorowe papużki. Cena biletu od osoby to 45zł (10 Euro)
W parku znajduje się sala kolumnowa, tzw. Sala Stu Kolumn. Pomimo nazwy sala liczy 86 kolumn, a z początku miała służyć jako targ. Sufit tak samo jak reszta parku, pełen kolorów, nietypowych kształtów. Oryginalnie, to mało powiedziane. 
Oczywiście nie mogło również zabraknąć na mojej liście świątyni - La Sagrada Familia. Kościół ten uważany jest za główne osiągnięcie projektanta Antoniego Gaudiego. Świątynia jest ciągle w budowie, a przewidywany koniec prac jest na rok 2026. Warto wspomnieć, że początek budowy miał miejsce w roku 1882. Ciężko było objąć budynek w całości, bo mierzy on aż 172m. 
Wiecie, że budynek poniżej to szpital? Jeszcze takiego nie widziałam ;) Szpital św. Pawła został zaprojektowany w głównej części przez Lluisa Domenecha i Montanera, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli katalońskiej secesji.
Na plaży byłam tylko raz, niestety nie mogłam się wykąpać, ale widoczki są naprawdę przednie. Wysoki budynek za nami przypomina mi hotel w Dubaju, który również znajduje się przy plaży. Wokół promenady jest wiele restauracji w przystępnych cenach jak na "plażową" lokalizację. Droga do plaży prowadzi aleją palm i cudowną mariną na tle wzgórz. 
Czy polecam Barcelonę? Zdecydowanie tak, choć przyznam się, że zbyt pochopnie i krytycznie ją oceniłam, była to raczej kwestia zmęczenia po podróży. Jeżeli szukacie zakwaterowania w okresie letnim to wybierzcie dzielnicę w okolicach Playa de la Barceloneta - niedrogie restauracje, piękna starówka i blisko plaży. Ja mimo 4-gwiazdkowego hotelu w samym centrum, żałuję wyboru. Czemu? Najzwyczajniej, lokalizacja niedaleko plaży jest ładniejsza. Na koniec jeszcze chciałam polecić Wam koniecznie hiszpańską, tradycyjną zupę Gazpacho. Zapomniałam zrobić zdjęcie, ale jest na relacji na Instagramie. Zupa ma oryginalny, ciekawy smak, więc stwierdziłam, że zasługuje na to by o niej tutaj wspomnieć :)

14:01:00

Chorwacja - Split podróż na każdą kieszeń

Chorwacja - Split podróż na każdą kieszeń

Nie bez powodu Chorwacja jest ulubionym wakacyjnym kierunkiem Polaków. Nie dość, że tańsza (od zachodnich kurortów) to jeszcze urokliwa. Nie brakuje tu ciepłego, turkusowego morza, ani malowniczych alejek tętniących życiem. I choć trudno w to uwierzyć w Chorwacji jestem po raz pierwszy. Czemu? Zawsze odkładałam ją na "potem", bo dlatego, że "jest blisko", bo "jest jak w Polsce", bo "może za rok". Gdyby nie pandemia pewnie dalej bym ją "odkładała", a że państwo chorwackie otworzyło się na "szczepionkowców" musiałam w końcu skorzystać.
Chorwacja oferuje wiele urokliwych miejsc, ja zdecydowałam się na Split. Miasto jest małe, porównując do mojego rodzinnego Krakowa, a w Chorwacji jest drugim co do wielkości (największe - Zagrzeb). Miasto charakteryzuje się wąskimi ulicami i wysokimi kamienicami, w których są sklepy, restauracje oraz mieszkania. Moimi ulubionymi punktami są zdecydowanie Riva oraz punkt widokowy Marjan. 
Riva jest głównym deptakiem w centrum miasta. Tutaj znajdują się restauracje, sklepy z pamiątkami, aleja z palmami oraz port. W szczególności proponuję wybrać się tutaj po zmroku, to właśnie wtedy miasto najbardziej tętni życiem i wygląda bardziej okazale. Może ktoś kojarzy te miejsca z Gry o Tron? To właśnie tam między innymi nagrywano serial. Jeśli już mowa o filmach, warto wspomnieć, że podczas naszego pobytu byłam świadkiem narodzin nowego serialu na Netflix'a "Marin". 
Marjan jest to punkt widokowy, z którego rozpościera się całe miasto. Wejście na górę zajmuję około 30 min. W pobliżu Wzgórza Marjan znajduje się duży park, w którym można schować się przed upalnymi dniami.
Jak już wspominałam Chorwacja otworzyła się dla osób zaszczepionych, warto więc wybrać się tutaj chociażby na weekend. Miasta z których można polecieć bezpośrednio do Split'u to między innymi Kraków, Warszawa, Wrocław, Katowice czy Gdańsk. Tym razem zrezygnowaliśmy z hotelu, a w zamian wybraliśmy 26-metrowy apartament z booking.com. Warto zastanowić się nad lokalizacją przy ulicy Vukovarskiej, z której na plażę i do centrum było około 20 min pieszo.
Niestety poza centrum Split nie należy do najczystszych miejsc, ale za to Morze Adriatyckie rekompensuje nieschludne miasto. Woda w chorwackim Adriatyku wydaje się być najczystsza w Europie. Polecam wybrać się do restauracji na świeże owoce morza, kolorowe sałatki, trochę drożej niż w Polsce, ale warto.
 

Copyright © 2016 Blog By Paulina , Blogger