
Słuchajcie! Chociaż już od trzech dni jestem narzeczoną to dalej w to nie mogę uwierzyć! Pewnie już większość z Was wie z facebook'a czy Instagram'a. Z racji, że bloga traktuję również jako formę "pamiątki" wpis musiał się tutaj pojawić.
Zdjęcia nie są ułożone chronologicznie. Na początku spacer wieczorem wzdłuż portu w Miami.
W jednej z hotelowych restauracji położonej na 16 piętrze...