21:12:00

Urodziny w Wenecji - organizacja wyjazdu | Polecane restauracje

Moje urodziny wypadają 4 czerwca, a w tym roku miałam okazję je świętować aż 4 dni. Na urodzinową destynację wybrałam Wenecję. Region Wenecji (Laguny Weneckie) składa się z około 115 wysp (w niektórych źródłach widziałam też informację o 118 wyspach). Nam udało się zwiedzić Murano, Lido oraz Burano. Ostatnia wyspa najbardziej mi się spodobała i zdecydowanie zasługuje na osobny wpis.
Do Wenecji wybraliśmy się linią Ryanair z Katowic, lot był spokojny i trwał jedynie 1:30h. Mało brakowało, a prawie nie zdążylibyśmy wsiąść na pokład, ze względu na zwiększony ruch drogowy w okolicach Katowic (mimo zapasu 2h). Jeśli chodzi o dojazd samochodem to polecam parking lotniskowy P2 lub P1, za 4 dni postoju zapłaciliśmy jedynie 45 zł, parking oddalony jest 5 minut piechotą od terminala. Kupując bilety lotnicze liczyliśmy się z restrykcjami jakie obowiązywały we Włoszech. Każdy podróżujący musiał przedstawić negatywny wynik testu na Covid-19 lub ważny certyfikat zaszczepiania. W naszym przypadku certyfikat stracił już ważność, ale szczęśliwie od 1 czerwca władze Włoch zrezygnowały z kontroli przed przekroczeniem granic kraju. Na terenie Włoch obowiązuje nakaz noszenia maseczek FPP-2. W przypadku Wenecji wymóg ten jest ściśle kontrolowany w komunikacji miejskiej oraz w zamkniętych pomieszczeniach. Pamiętajcie aby zabrać maskę (już niekoniecznie FPP-2) na pokład tramwaju wodnego, w przeciwnym razie nie zostaniecie wpuszczeni na statek (stan na czerwiec 2022). Komunikacja miejska w Wenecji jest dobrze zorganizowana i punktualna, polecam zakup biletu okresowego dla osób do 29 r.ż - koszt to 28 Euro, bilet jest ważny przez 72h na większość linii (autobusy, tramwaje, tramwaje wodne).  Przed wejściem na pokład samolotu do Włoch należy założyć maseczkę FPP-2. Było to dla mnie zaskoczeniem, ponieważ 2 tygodnie wcześniej lecąc do Eindhoven tą samą linią nakaz ten nie obowiązywał. Wracając do Polski przy sprawdzaniu kart pokładowych również trzeba było mieć maseczkę FPP-2. Założenie zwykłej maseczki mogło skutkować nie wpuszczeniem na pokład do samolotu, w którym już nie obowiązywał taki nakaz. De facto maseczka jest potrzebna tylko w momencie przejścia przez gate, później nikt już o tym nie pamięta, w szczególności załoga samolotu. Kuriozum!
Nigdy wcześniej nie miałam w zwyczaju pisać o restauracjach, ale kuchnia włoska należy do mojej ulubionej i stwierdziłam, że może Was zaciekawić gdzie warto zjeść, a gdzie niekoniecznie.

1. Restauracja Osteria Sant'elena "Da Pampo". Wymieniam ją jako pierwszą, bo zarówno mi jak i mojemu mężowi najbardziej tutaj smakowało. Chyba nie tylko nam, bo restauracja ma bardzo dobre opinie. Zamówiliśmy rybkę z piekarnika i spritz z oliwką. Restauracja znajduje się we wschodniej części Wenecji, w Gardini della Biennale. Minusem są zdecydowanie zbyt małe porcje. Cena za wszystko 250zł.
2. Restauracja Al Sportivi - Patrząc na menu moją uwagę przykuła zuppa di pomodoro z bazylią, jej smak był bardzo intensywny, nie wiem czy to była kwestia pomidorów czy dobrych włoskich przypraw. Mąż wybrał spaghetti alla Bolognese ze świeżym parmezanem. Na koniec wybraliśmy pizzę Marinarę. Wszystko nam smakowało, restauracja znajduje się w południowo-zachodniej części Wenecji. Jest tu znacznie mniej turystów, można odpocząć od miejskiego gwaru. Cena za wszystko 120 zł.
3. Restauracja Trattoria Alle Lanterine - okolica może nie należy do najpiękniejszych, ale po całodniowej wycieczce na wyspę Burano zdecydowaliśmy się na pierwszą napotkaną restaurację, gdzie było miejsce. Jedzenie natomiast było smaczne, Mateusz wybrał spaghetti alla bolognese, moja wersja to makaron z sosem all'arrabbiata. Nie wszystkim moje danie może zasmakować, ja natomiast jestem fanką bardzo pikantnych potraw. W restauracji można było zakupić prawdziwe domowe wyroby win, wybraliśmy białe. Cena za wszystko 160 zł.
4. Niestety nie pamiętam nazwy, ale jest to pierwsza restauracja przy moście Rialto. Oczekiwanie na stolik jest nieco dłuższe, ale nie ma się czemu dziwić, bo restauracja położona jest w samym centrum. Warto pokusić się o kolację przy jednym z najpopularniejszych mostów na świecie - Rialto, z widokiem na pływające Gondole po Grande Canal. Panorama zarówno w dzień jak i w nocy imponuje. Niestety na widoku się kończy, jedzenie było niezbyt smaczne. Pizza została podana szybko, ale została ulepiona z ciasta głęboko mrożonego. Napoje były podane w nieeleganckich butelkach jak w sklepie. Nie była to typowa włoska trattoria. Cena za wszystko 190zł.
Wenecja przede wszystkim kojarzy się ze sztuką: licznymi muzeami, historycznymi budynkami oraz wieloma innymi zabytkami. Nie wyobrażam sobie zwiedzania bez wcześniejszego orzeźwienia się w morzu. Już w czerwcu mieliśmy temperatury blisko 30 stopni, dlatego polecam wyspę Lido. Plaża może nie należy do najładniejszych, ale na chwilowy odpoczynek, na pewno Wam się spodoba. Jest to jedyna wyspa w Lagunie Weneckiej gdzie można się wykąpać. Dostaniecie się tam tramwajem wodnym nr 6 lub 5.1/2 z Piazzale Roma. Podróż trwa około 30 minut.
Dla osób, które chcą nieco oszczędzić na noclegu oraz ominąć głośne przez całą dobę centrum Wenecji, polecam miejscowość Mestre lub okolicę. Znajduje się ona około 10 min autobusem od lotniska, a ceny hoteli są nawet 50-70% niższe. Dojazd do centrum Wenecji z Mestre trwa także 10 minut.
Plac Świętego Marka to jedno z ładniejszych miejsc jakie widziałam będąc w Wenecji. Niestety Katedra św. Marka, przed którą stoję była w trakcie remontu. Mimo zakrywania jej przedniej części rusztowaniami, nadal pięknie wygląda. Fasadę Kościoła zdobią liczne, barwne mozaiki.
Zdjęcie poniżej przedstawia wyspę Burano. Tak jak wspominałam na samym początku zasługuje ona na osobny wpis, który opublikuje na dniach.


6 komentarzy:

  1. Cudne widoki :) Uwielbiam spaghetti, narobiłaś mi smaka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Spóźnione sto lat! Ja świętuję dzień przed Tobą i też bardzo lubię robić to na wyjazdach, mniejszych czy większych :D

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajny opisany problem, będę częściej tu zaglądać

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra porcja wiedzy, bardzo interesujący blog

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś , zostaw po sobie ślad - komentarz :*

Copyright © 2016 Blog By Paulina , Blogger