14:13:00

Tour po Włoszech - Ventimiglia, San Remo, Genova oraz Mediolan

Tour po Włoszech - Ventimiglia, San Remo, Genova oraz Mediolan

Nasz tour po Włoszech rozpoczął się we wspaniałej Ventimiglii. Miasto położone nad lazurowym wybrzeżem zdecydowanie zachwyca kolorami i bogatą roślinnością. Niestety muszę przyznać, że mieliśmy małego pecha, ponieważ pogoda jak na koniec kwietnia nie rozpieszczała. Było słonecznie, ale temperatura zdecydowanie nie pozwalała na wykąpanie się w morzu. Jednak widok lazurowego wybrzeża rekompensował nasz mały zawód.
W Ventimiglii byliśmy najdłużej, ale to San Remo zrobiło na mnie największe wrażenie. Dlatego na owym miejscu skupię się najbardziej.
San Remo słynie z organizacji konkursu piosenek wybieranych na Eurowizję. To tutaj między innymi został wyłoniony słynny zespół Maneskin, który zresztą wygrał Eurowizję w 2021 r. Jednak wracając do XX wieku to warto zaznaczyć że, w 1967r. na scenie Casino di Sanremo, jedyny raz w historii pojawiła się Polka Anna German. Festiwal piosenki włoskiej odbywa się corocznie od 1951 r.
Jak już kiedyś wspominałam nie przepadam za włoską pizzą. Natomiast ryby we Włoszech mogłabym jeść w nieskończoność :) Tym razem padło na rybkę w pesto z suszonymi pomidorami. Minusy? Porcje bardzo małe, a koszt wysoki. Jednak przy takich widoczkach można przymknąć oko, prawda? ;)
Wracając do tematu konkursu muzycznego warto nadmienić, że tradycja wyboru piosenki rozpoczęła się w Kasynie z poniższego zdjęcia. Kasyno w San Remo znajduje się przy głównym deptaku Corso Giacomo Matteotti. W roku 1971 muzyczny festiwal został przeniesiony do hotelu Ariston. Natomiast w kasynie można wziąć ślub cywilny w pierwszą sobotę i trzecią środę miesiąca. Ślub w sobotę kosztuje €350, a w środę €250.
San Remo jest pełne zabytków, kultury. Santa Maria degli Angeli to 600 letni Kościół. Bazylika za równo piękna jest po zewnętrznej stronie jak i wewnętrznej części.
Zawsze chciałam zabłądzić we włoskich uliczkach i odkrywać miejsca nieznane turystom. Takim sposobem odkryłam widok na panoramę San Remo, z dala od zgiełku i hałasu.
Jest to już mój trzeci raz w Mediolanie, dlatego nie będę się zbytnio rozpisywać, a jeśli interesuje Cię moja podróż do stolicy mody w 2020 r. to zapraszam tutaj klik. Szczerze powiedziawszy za trzecim razem słynna katedra nie robi już tak dużego wrażenia jak to było po raz pierwszy. Więcej dostrzegam minusów tego miejsca niż plusów. Mediolan niestety jest bardzo brudnym miastem i nie mówię tutaj tylko o zaśmieconych ulicach. Uważajcie na mało polecane restauracje bo można się nabawić problemów gastrycznych… :).
Na sam koniec włoskie lody, bo czemu nie? :) Dzięki, że wpadliście, a ja idę odpoczywać, Emilka zaczęła mocno kopać. Do następnej podróży pa, pa :)

19:29:00

Monako, Monte Carlo - wyścigi formuły 1, spacer po Francji

Monako, Monte Carlo - wyścigi formuły 1, spacer po Francji
Monako zaraz po Watykanie jest najmniejszym krajem na świecie. Powierzchnia tego kraju to jedyne 2km2. Najszybszy dojazd do Monako jest możliwy z zachodnich regionów Ligurii, my wyruszyliśmy z Ventimiglii, a podróż trwała tylko 30 minut. Monako nie graniczy bezpośrednio z Włochami, więc po drodze przejeżdżaliśmy przez piękne regiony Francji. Zasobność portfeli mieszkańców Monako może zrobić ogromne wrażenie. Ulicami poruszają się ekskluzywne samochody, z imponującą częstością. Niektórzy obywatele posiadają również własne helikoptery, a co za tym idzie miejsca do lądowania i wielkie garaże. W Monako znajduje się przepiękna marina z ekskluzywnymi jachtami, słyszalne były języki z każdej części Europy. Z ciekawostek dodam, że mieszka tutaj około stu Polaków. Jak na tak mały kraj to naprawdę sporo. 
Ceny w Monako nie należą do najtańszych. Przykładowo obiad dla dwóch osób to koszt około 300-400 PLN. Z każdej podróży przywożę jednak na pamiątkę pocztówkę, której cena również znacząco odbiegała od średniej europejskiej :) Nie wspomnę o kosztach noclegu, dlatego planując podróż do Monako warto zaplanować hotel we Francji lub Włoszech i przyjechać koleją. Mimo wysokich cen warto odwiedzić Monako.
Kraj jest na tyle mały, że podczas spaceru przypadkowo przekroczyliśmy granicę z Francją. Przy okazji można również zaplanować dalszą podróż wgłąb Francji np. do Nicei, Cannes lub do urokliwej miejscowości nad Lazurowym Wybrzeżem. Osobiście zwiedziłam już południowe Wybrzeże Francji w roku 2019 i w szczególności polecam Marsylię oraz Niceę. Natomiast teraz postawiliśmy na Larvatto Beach, która terytorialnie jest jeszcze w Monako, ale z widoczkami na Francję. Mała, kameralna plaża, idealna dla rodzin z dziećmi.
Na poniżym zdjęciu budynki po prawej stronie znajdują się na terenie Monako, natomiast po lewej we Francji :).
Monte Carlo to słynne osiedle w Monako. Zdecydowanie pachnie tu luksusem. Na świecie widziałam już wiele wystawnych domów mody, ale te w Monako zrobiły na mnie największe wrażenie. Oprócz prestiżowych marek odzieżowych, znajdują się tutaj topowe hotele, restauracje czy kawiarnie.
Podczas naszego pobytu Monte Carlo było częściowo zamknięte. Między ulicami tej dzielnicy odbywały się wyścigi Formuły 1 z udziałem samochodów elektrycznych. Można było kupić bilety na miejscu, ale finalnie nie zdecydowaliśmy się pójść na trybuny. Szczerze powiedziawszy nie jestem fanką Formuły 1, ale mimo to obserwowaliśmy wyścig na ogólnodostępnych telebimach.

 

Copyright © 2016 Blog By Paulina , Blogger