Zapraszam na opowieść o podróży do słonecznej Italii!
Wtorek w Bolonii przywitał nas temperaturą rzędu 33 stopni, to był najgorętszy wieczór w moim życiu :) Na zdjęciu tamtejsze muszelki.
Lot przebiegł bardzo spokojnie, malownicze widoki na chmury.
Woda w Morzu Adriatyckim bije wszelkie rekordy, około 27 stopni.
Plaże na Wybrzeżu Rimini są bogate w kolorowe leżaczki i parasolki. Można dobrowolnie skorzystać za opłatą 20€.
Morze Adriatyckie oferuje liczne kursy statkiem, jednak należy dużo wcześniej zarezerwować miejsca.
Po południu przyszedł czas na przepyszną włoską pizzę. To prawdziwa Capriciosa ;)
Włochy słyną oczywiście z roślinności klimatu południa Europy, bardzo popularne były niewielkie palmy.
Z racji tego, że nie lubię gorącego lata ciężko zniosłabym ten upał. Dla samych widoków i poznania kultury chciałabym polecieć:)
OdpowiedzUsuńświetna relacja, u mnie w tym roku królował zakynthos ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa odliczam dni do wylotu do Barcelony :)
Hardkorowo normalna
Ale wspaniałe zdjęcia! Nie ma to jak letnie wspaniałe wakacyjne wyjazdy. Ja też czekam na krótki urlopik. Tylko kilka dni, ale dobre i co :) Pięknie wyglądasz! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńfiu fiu fiu! cud, miód i MALINA. Pieknie!!! i te widoki... :D mrrrauuuuuuuuuuuuu
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia ;) uwielbiam kraje gdzie jest ciepło ;) zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńSuper relacja, uwielbiam takie klimaty! Zdjęcia cudne, a te widoki,aww <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;) Mój blog
Cudne zdjęcia, cudna Ty i miejsce niesamowite!
OdpowiedzUsuńZazdrosszczę wakacji we Włoszech! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńChyba bym nie zniosła takich temperatur. Musiałabym się wybrać w inną porę roku :D Widoki cudne :) wyglądasz ślicznie. Czekam na więcej fotek :*
OdpowiedzUsuńChyba bym nie zniosła takich temperatur. Musiałabym się wybrać w inną porę roku :D Widoki cudne :) wyglądasz ślicznie. Czekam na więcej fotek :*
OdpowiedzUsuńNiezły Ci tu spam zrobiłam kochana :D Przepraszam. Tak to się kończy jak się pisze z telefonu :(
Usuńnic się nie dzieję :*
Usuńpiekne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wlochy, tam poznalam swojego męża, nie Włocha...jakies 13 lat temu :P
pięknie wyglądałaś w tym kostiumie;)
OdpowiedzUsuńświetny kostium! w Rimini byłam kilka lat temu;)
OdpowiedzUsuńSandicious
Musiałaś tam zachwycać :)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę;D
UsuńŻeby tylko to ciepełko i do nas przyszło, bo na razie to mam dosyć lipca. Gdzie to słońce? :(
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wakacji, wydają się być udane. Mam nadzieję, że moje nie będą do samego końca dzielone między pracę a dom. Tego bym nie zniosła.
Świetnie *-*.
OdpowiedzUsuńjaki fajny tatuaż ;D
OdpowiedzUsuńo! byłam tam 6 lat temu <3
OdpowiedzUsuńja w ogóle;p
UsuńJak pięknie! To kolejne miejsce, które koniecznie muszę odwiedzić *.*
OdpowiedzUsuńŁadnie tam, super masz tatuaż :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
super zdjęcia, fantastyczny tatuaż, mniammm jaka pizza
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam we Włoszech, ale to moje marzenie :) P.S. masz super tatuaż :)
OdpowiedzUsuńFajna relacja :))
OdpowiedzUsuńBolonia jest jednym z ładniejszych i najromantyczniejszych miejsc, w których miałam przyjemność być. Piękne uliczki, zabytkowe bramy i restauracje to sprawia, że chcę wrócić tam ponownie. Żałuję, że nie wynajęłam samochodu na wycieczkę. Na https://bolonia.pl/ czytałam, jak znaleźć samochód na wynajem i następnym razem to zrobię.
OdpowiedzUsuń