Chciałam się z Wami podzielić jak aktywnie spędzić weekend . Czemu akurat wybrałam rower ? Godzina spokojnej jazdy na rowerze pozwala spalić około 500 kalorii . I to bez większego wysiłku . Czy może być przyjemniejszy sposób na utrzymanie ładnej figury ? Do tego dochodzą efekty zdrowotne , które dają nawet półgodzinne pedałowanie . Pobudzone do pracy mięśnie pobierają zapasy energii z komórek tłuszczowych , dzięki czemu nie tylko chudniemy , ale też normalizuje się poziom cukru we krwi . Wraz z Mateuszem przejechaliśmy ponad 40km ! Całkiem niezły wynik jak na początek . Oczywiście były przerwy , co widzicie na poniższych zdjęciach . Może się mylę i znacie lepszy sposób na aktywny dzień ? Podzielcie się swoimi pomysłami w komentarzach :)
Dzięki rowerowym wycieczkom staniesz się bardziej odporny na zmęczenie, a do tego dużo lepiej zniesiesz sytuacje stresowe. W dodatku jazda na rowerze da ci możliwość obcowania z naturą, wyciszenia się i prawdziwego odprężenia. I co ważne – jest odpowiednim rodzajem ruchu dla każdego, niemal bez ograniczeń.
Super pomysł na post, ja niestety przeprowadzam się do Wawy ale Kraków chętnie odwiedzę <3
OdpowiedzUsuńNie ma jak aktywny tryb życia :) bardzo lubię Kraków :)
OdpowiedzUsuńW Krakowie byłam tylko raz i wspominam bardzo miło tą wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://zyciepelnekoloru.blogspot.com/
W Krakowie miałam okazję być tylko raz ;) I uważam, to miasto za jedno z najpiękniejszych w Polsce :)
OdpowiedzUsuńJa mieszkam aktualnie w Krakowie i rowerkiem przemieszczam się na co dzień. Szybko, unika się korków. Super. Za to weekendy spędzam raczej leniwie, bo od pon-pt mam codziennie treningi i dużo ruchu :) Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńDo Krakowa przyjeżdżam rzadko i dlatego wolę spacerować po tym mieście ;-) Jednak jazda na rowerze jest jak najbardziej wskazana ;-)
OdpowiedzUsuńniestety jeszcze nie byłam w krakowie ;(
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Mieszkam w Krakowie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Fantastyczny Kraków, byłam tam! :)
OdpowiedzUsuńSuper post!!!Pozdrawiam!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Rower to fajna alternatywa dla ćwiczeń. Dotlenienia i pozwala uniknąć wielu problemów. Mam nadzieje ze często będziesz miała czas pojeździć.
OdpowiedzUsuńAleksandramakota.pl
Ja bardzo chętnie jeżdżę na rowerze :-) pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńMuszę odwiedzić Kraków, z Wrocławia mam dość blisko a tak dawno nie byłam ;D
OdpowiedzUsuńJu z pare miesiecy nie byłem w Karkowie aż mi się zachciało :D
OdpowiedzUsuńMieszkam niedaleko Krk, wiec chętnie wykorzystam twój post w praktyce. Zapraszam do siebie na nowy post: life-that-inspired.blogspot.com Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam w Krakowie, muszę znów wybrać się na wycieczkę ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Kraków ale szczerze powiem, że nie umiałabym tam mieszkać
OdpowiedzUsuńJa już od 2 lat mam zamiar odwiedzić Kraków i niestety za każdym razem coś wyskakuje. :(
OdpowiedzUsuńŚwietne relacje,fajnie się na was patrzy. :)
Miłego ! :*
http://stylistfashioon.blogspot.com/2016/05/szorty-z-wysokim-stanem.html
Rewelacyjne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńObserwuje:)
Nie mogę się doczekać, aż w końcu uda mi się wyskoczyć na rower. :)
OdpowiedzUsuńRower niestety nie dla mnie :c Mam uraz po rajdzie rowerowym na którym byłam w gimnazjum, 80 km trasa i przeróżnych trudnych warunkach .. Wolę roli :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :>
kiedyś bardzo chciałam mieszkać w Krakowie, w sumie to nadal chcę;)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia Kraków jest ładnym miastem tylko mocno zanieczyszczone jest tam powietrze.
OdpowiedzUsuńJakże ja dawno jeździłam na rowerze!
OdpowiedzUsuńuwielbiam jezdzić na rowerze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
Anru,
Przejażdżka rowerem - jestem na tak:)
OdpowiedzUsuńLubie jeździć, a zwłaszcza po roztoczu, które mamy - a jest naprawdę piękne:)
Super zdjecia. Miłego dnia!:)
http://my-place-to-relax.blogspot.com/
Ja zawsze w wolny i słoneczny dzień chętnie siadam na rower. Z mężem robimy długie wycieczki po mieście :)
OdpowiedzUsuńwww.sylwiaszewczyk.com
Kiedyś bardzo dużo jeździłam na rowerze i nadal lubię choć teraz jestem większym leniuchem :-)
OdpowiedzUsuńsuper zdjecia ;)
OdpowiedzUsuńW Krakowie już dawno nie byłam. Świetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńSandicious
W Krakowie jeszcze nigdy nie byłam :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik :)
Uwielbiam Kraków, często tam jestem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna z was para. Zaobserwuję, a co tam ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tymi rowerami! Ja tez mieszkam w Krakowie, ale nie mam roweru :( chociaż spacery po Krakowie też są fajną formą aktywności :) ja mam ogromną słabośc do kopców, polecam kiedys sie przejść/przejechać
OdpowiedzUsuń